Zanim rozbłysną jasne światła sztucznych ogni na tle granatu nieba, a szampan poleje się strumieniami, raz jeszcze spójrzmy na kończący się rok i pomyślmy, co jeszcze możemy dla Was zrbić w tym nowym, nadchodzącym roku 2014.
Niby „trzynastka”, a jednak nie była taka straszna jak zwykle się o niej mawia. W tym mijającym roku wiele się działo i dziś mamy za sobą tysiące przepracowanych godzin, wiele ciekawych projektów i niezliczone godziny spędzone na „burzy mózgów”. W 4DLight nie traciliśmy czasu, a każdy dzień spożytkowaliśmy na stworzenie czegoś nowego, kreatywnego i otwierającego drzwi do świata sukcesu. Daliśmy naszym Klientom doskonałe narzędzia promocyjne, stworzone na miarę ich potrzeb, które ku naszej radości przyniosło spore zainteresowanie nabywców prezentowanych produktów i usług. Nie możemy zapomnieć o nowej stronie 4DLight i oczywiście blogu. Łatwo nie było i w natłoku pracy wciąż walczyliśmy z czasem. Po wielu tygodniach rozważań i rozmów, w końcu udało się nam zmienić „szaty” na nowe.
Czas jednak na noworoczne plany. Będzie jeszcze więcej realizacji wychodzących poza szablony, usługi świadczone kompleksowo z wykorzystaniem nowoczesnych technologii i trendów, a także intensywna praca nad platformami reklamowymi w chmurach, by nasi Klienci mogli być zawsze najbardziej konkurencyjni na rynku.