Mocna, kontrowersyjna, wyzwalająca skrajne emocje. Tak w skrócie można scharakteryzować fotografię reklamową tworzoną przez Oliviero Toscani. To nietuzinkowy włoski fotograf, który przez wyjątkową formę własnych prac, stał się jednym z przedstawicieli nurtu reklamy szokującej. Pojawia się jednak pytanie, czy warto wzbudzać zainteresowanie poprzez wywoływanie szoku?
W 4DLight lubimy wszystko to, co nadaje działaniom marketingowym innowacyjności, kreatywności, powiewu świeżości. Spojrzenie na dobrze znane obiekty z innej perspektywy, pozwalają nadać im zupełnie nowy kształt. Profesjonalne sesje zdjęciowe wykonywane pod kątem prezentacji określonych produktów lub miejsc, często wymagają „odkrycia” ich na nowo. Fotografia produktowa, wbrew wszelkim pozorom, do łatwych nie należy. Przedmioty i nieruchomości to niezwykle wymagające „modelki”, które na domiar złego dość opornie przystają na propozycję współpracy. W najlepszym wariancie, po prostu dobrze wyglądają w ustawionym świetle. Przygotowanie zdjęcia do folderów i katalogów, to wiele godzin pracy za obiektywem, i jeszcze więcej spędzonych przy obróbce. Efekt musi być doskonały, a to niestety wymaga doświadczenia i profesjonalizmu.
Jest jednak ktoś, kto przełamując wszelkie zasady dobrego gustu, stylu i moralności w reklamie, tworzy projekty przez wielu uznawane za dzieła sztuki. Sesje zdjęciowe Oliviero Toscani dalekie są od konwencjonalnych. Chociaż Toscani uznawany jest powszechnie za przedstawiciela nurtu reklamy szokującej, to on sam reprezentuje nieco odmienne poglądy niż inni przedstawiciele nurtu. Jego prace to swoistego rodzaju krytyka współczesnej reklamy. Przeciwstawia się przejaskrawianym obrazom, kiczowatości, nieszczerości i sztuczności jakie królują wśród licznych materiałów promocyjnych. Fotograf ten stara się zmienić reklamę w sztukę, a nawet unikatowy przekaz filozoficzny.
Dlaczego cykl artykułów w dziale „fotografia reklamowa” postanowiliśmy rozpocząć od postaci Oliviero Toscani? Ponieważ pomimo mocno kontrowersyjnej wizji współczesnej reklamy, nadaje jej zupełnie nową postać i sprawia, że odbiorcy zaczynają myśleć. Wzbudzanie zainteresowania to podstawowa rola reklamy, i chociaż sami raczej nie ośmielimy się dołączyć do grona twórców reklamy szokującej, to i tak dołożymy wszelkich starań, by projekty 4DLight dalekie były od "kiczowatych" trendów tak często goszczących w nowoczesnych mediach.
Fotografia autorstwa Oliviero Toscani pochodzi ze strony marketing4commerce.com
